Mental suffering is worse than the physical … : Chapters

Wiadomość od autorki dla czytelników

Czytasz-komentujesz!
Chcę wiedzieć ile osób czyta moje opowiadanie ;-)
4 komentarze=nowy rozdział
Nowy rozdział jest w trakcie pisania. Od teraz obowiązuje zasada powyżej, w innym wypadku rozdziału nie będzie. Wiem, że nie chce się wam zostawiać komentarzy, ale dla was to CHWILECZKA, a dla mnie MOTYWACJA. Muszę jednak przyznać, że i tak jesteście lepsze, niż Directioners(nie chcę ich obrazić ). Tu ktoś zostawia czasami koma, a tam nie wiadomo, co bym zrobiła i tak mnie zignorują i go nie zostawią, chociaż ich proszę. dzięki za te co już dodajecie, ale może rozdziały byłyby częściej dodawane, gdy było chociaż ciut więcej komów. Tym co chce się to czytać serdecznie dziękuję, tak samo, jak moje opowiadanie. Przepraszam was za błędy itp. Nie jestem profesjonalistką, ani nic w tym stylu, ale pisanie sprawia mi przyjemność i chcę się z wami tym podzielić.
Możemy wprowadzić zasadę " kto pierwszy ten lepszy" i pierwszy komentarz pod rozdziałem będzie miał dedykację w następnym rozdziale. Proszę o podpis dla kogo mam go dedykować ^^. Jeszcze raz dzięki za przeczytanie tego wyczerpującego monologu
SZABLON POSIADAM Z BLOGA : http://wyimaginowana-grafika.blogspot.com

Chapters

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz